Diagnoza zespół cieni nadgarstka natychmiast budzi w nas niepokój i lęk przed operacją, jednak czy zawsze jest ona konieczna dowiecie się w dalszej części wpisu. Cieśń nadgarstka to problem drętwiejącej dłoni, a dokładniej objawia się uczuciem mrowienia w okolicy kciuka i opuszków palców. Przyczyną jest zwężenie kanału nadgarstka, zmniejszenie światła kanału, a co za tym idzie uciśnięcie nerwu pośrodkowego. Cieśń nadgarstka dotyka dwa razy częściej kobiet niż mężczyzn. Szacuje się, że zawodami najbardziej predysponującymi do występowania tego typu dolegliwościmi są muzycy, piekarze, informatycy, elektrycy, fryzjerzy i pracownicy budowlani. Te zawody właśnie wymagają powtarzających ruchów nadgarstka które powodują przeciążenia, a w konsekwencji ucisk na nerw pośrodkowy. Niejednokrotnie w nadgarstku występują też zwapnienia, blizny, przerośnięte troczki, zwłóknienia oraz stare złamania, które zaostrzają dolegliwości. W zaawansowanym stadium cieśni dochodzi do drętwienia aż do trzeciego palca oraz zaniku mięśni kłębika kciuka.
Niejednokrotnie w gabinecie spotykam pacjentów z diagnozą cieśni nadgarstka, którzy wystraszyli się operacji i postanowili poszukać alternatywy. Po badaniu EMG wskazującym zaburzony przepływ nerwowy, chirurg nie ma obiekcji co do operacji. W oczach młodego człowieka pojawia się przerażenie dlaczego w tak młodym wieku mam cieśń nadgarstka, przecież dotyczy osób starszych. Odwieczny dylemat operować czy nie? Warto skonsultować się z innym lekarzem, a także poszukać pomocy u dobrego osteopaty lub fizjoterapeuty. Często samo badanie fizjoterapeutyczne potrafi wiele wyjaśnić. Dobry fizjoterapeuta / osteopata rozpoczyna badanie od wywiadu, podczas którego nasuwa się pomysł, by najpierw zbadać odcinek szyjny i wykonać kilka testów diagnostycznych, które mogą na wstępie wykluczyć cieśń nadgarstka. Holistyczne podejście w gabinecie fizjoterapeuty / osteopaty to podstawa by znaleźć prawdziwą przyczynę problemu i skutecznie walczyć z bólem. Gdy w gabinecie pojawia się pacjent z obustronną cieśnią to niemal od razu zapala się lampka, że problem leży w szyjnym odcinku kręgosłupa.
Terapii cieśni nadgarstka osteopata dokonuje poprzez dokładne zbadanie całego ciała człowieka. Abstarkcyjnie wydawać się może że, napięcia w kończynach dolnych czy tułowiu mogą powodować lub nasilać cieśń. Niejednokrotnie okazuje się, że główny problem leży w odcinku szyjnym, a jego składowe znajdują się w ręce i tułowiu czy kończynach dolnych. Dlatego osteopata w takich przypadkach pracuje specyficznie na całym ciele, aby efekt terapii był jak najlepszy. Niejednokrotnie okazuje się że praca na odcinku szyjnym i uwolnienie napięć i blokad eliminuje dolegliwości bólowe. Pamiętajmy, że nerwy wychodzą z odcinka szyjnego i biegną do palców i na całej długości nerwu może dojść do uwięźnięcia. Dlatego podczas terapii powinno się znaleźć miejsca w których nerwy mają restrykcje i pracować nad nimi. Blokada nerwu w nadgarstku, przedramieniu, ramieniu czy szyi może powodować ból rzutujący do nadgarstka i dawać objawy podobne do cieśni. Dlatego tak ważna jest praca na okolicy pachy, na obojczyku, pierwszym żebrze czy oraz szyi by zmniejszyć ucisk na nerw.